Ostatnio obiecałam, że czas na ślubne fryzury!
Chciałam Wam pokazać swoje fryzury uczesania. Uroczystość odbyła się 04.10.2014r. Miałam wtedy jeszcze długie włosy, za pas. Wymarzyłam sobie aby mój image był romantyczny, zwiewny. Suknia była skromna, pas był w kolorze pudrowego różu. Po części udało się zrealizować plan co do romantyzmu. Nie do końca miałam wpływ na kwiaty we włosach, bo dostałam je od kwiaciarki prosto do fryzjera w dniu wesela. Chciałam żeby wyglądały trochę inaczej- bardziej pod kolor pudrowego różu, ale nie było najgorzej ;) Wybrałam kalie do bukietu i do włosów.
Fryzjer miał trudne zadanie, ponieważ mam twarz w kształcie diamentu (twarz diamentowa/ romboidalna) to trzeba było mocno natapirować włosy po bokach, by zwężenie twarzy w stronę czoła nie było tak widoczne. Po jednej stronie włosy nachodziły lekko na ucho, po drugiej mocniej. Ogólnie byłam zadowolona z efektu. Kok był naprawdę imponujących rozmiarów- był gładko zaczesany z tyłu aby nie przesadzić w detalach.
Inspiracjami do fryzur ślubnych były zdjęcia z google. Utworzyłam na komputerze cały folder ze zdjęciami, było ich mnóstwo. m.in.: